[O1] szlejąca elektryka w O1 TDI

[Montana4666]

Niedawno bo dwa tygodnie temu miałem tą NIEPRZYJEMNOŚĆ jazdy OII combi 1.6 MPi na automacie (2008r). Jechałem nią z Giżycka do Berlina tam na co dzień po mieście przez tydzień a potem z powrotem do Giżycka (czyli w sumie zrobiłem około 2000km) i naprawdę poznałem ten silnik. Mówię silnik bo na co dzień prywatnie jeżdżę OII 1.9 TDI PD którą kupiłem w salonie w 2005 roku i znam ją na wylot. Może to dlatego że ja mam liftbacka a tamto to kombi ale 1.6 do TDi nie miało żadnego startu. Wyprzedzanie na trasie było mordęgą gdyż skrzynia nie redukuje wystarczająco szybko, a sekwencja to dno czekasz na zmianę biegu 5s. Moje TDI brew katalogom bez chipa ma 10,5sekundy do setki. No i spalanie TDI na autostradzie zapakowane z prędkością 160 km/h spalało 5,6 ropy, a benzyna? poniżej 10 litrów nie było wykonalne. Błagam nie bierz tego silnika bo będziesz żałował. Albo zdecyduj się na 1.4 TSi (przynajmniej jednostka XXI-wieku) ale tylko DSG (jeżeli koniecznie automat). Lub poczuj MAGIĘ TDI.

[mankisan]

[O1] szlejąca elektryka w O1 TDI

witam,

mam problem z elektryką. Zaczęło się od tego że po przekręceniu kluczyka zapaliła się kontrolka tylnego światła przeciwmgielnego i nijak jej wyłączyć, okazało się że to tylko wierzchołek góry. Jak daje migacz w lewo to mignie raz i cisza ale jak w prawo to miga mi nawet cała tablica, docisne do tego stop to już wogóle szaleje. Cały czas świecą się, a właściwie lekko jarzą migacze, STOP wogóle nie działa a jak wciskam to migacze sie lekko zapalają. Generalnie jakiś szał wewnątrz i na zewnatrz w sumie też.
Proszę o sugestie co to?

[krzynol]

urwana masa?